Historia zainspirowana
teledyskiem piosenki
ONE OK ROCK - Deeper
Deeper
Prolog
-Mamo?
- łka mały chłopczyk trzymając się bluzki swojej rodzicielki - Gdzie idziemy?
Kobieta schyla się do
syna i ociera mu łzy z policzka.
-Colin, idziemy do
miejsca gdzie nas nie znajdzie. Masz 4 lata więc się już zaczęło. -
Wyprostowała się i złapała go za rękę - Choć bo nie zdążymy.
-Ale mamo, boję się. -
chłopak ciągnięty za rękę wybucha jeszcze większym płaczem. - Zostawiliśmy Meku
w domu, wracajmy! Mamo! Proszę, wracajmy. - Chłopczyk próbuje zaprzeć się
nogami jednak to w niczym nie pomaga.
-Colin proszę nie
utrudniaj. Tu nie jest bezpiecznie dobrze o tym wiesz. Meku jest mądrym
psem i sobie poradzi.
Nagle za ich plecami
rozległ się okrutny ryk a ściany budynku zatrzęsły się. Kobieta wzięła chłopca
na ręce i pobiegła w stronę wyjścia. Gdy otworzyła drzwi i wychyliła zza nich
ktoś z drugiej strony je zatrzasnął ucinając w jednej sekundzie jej głowę.
Truchło kobiety opadło
a dziecko zaczęło krzyczeć.
Krzyczało, płakało,
wołało: "Mamo?! MAMO! Mamo! MAAMO!! Jednak nikt nie odpowiedział.
Nagle wszystko ucichło
i ryk i chłopczyk.Do budynku weszła mała dziewczynka i spojrzała w dół, na
ciało bez głowy i tulącego się do niego chłopca. Przykucnęła i wyciągnęła rękę
i pogłaskała Colina po głowie.
-Witaj braciszku,
cieszę się z naszego pierwszego spotkania.
Prolog
-Mamo? - łka mały chłopczyk trzymając się bluzki swojej rodzicielki - Gdzie idziemy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz